6 sposobów na budowanie employee experience

Jak osiągnąć przywiązanie pracowników do marki pracodawcy (i dobrze się przy tym bawić)?

Nowy pracownik przeszedł proces onboardingu i zyskał samodzielność na swoim stanowisku pracy. Efekt nowości towarzyszący pierwszym dniom w firmie stopniowo słabnie, zaczyna się szara rzeczywistość. Czy musi tak być? Co można zrobić, żeby wywołać „efekt WOW” także u pracowników z dłuższym stażem?

Pozwólcie, że podzielę się z Wami rozwiązaniami z zakresu employee experience, które stosujemy w TIMOCOM.

1.      Dzień Koszuli, Dzień Kawy, Dzień Sportu…

W naszym Teamie lubimy obchodzić święta nietypowe. Właściwie im bardziej nietypowe, tym lepiej! Dlatego na przykład w Dniu Kawy w kuchni czekały na pracowników dodatki do tego napoju i słodkie przekąski. Dzień Koszuli świętowaliśmy tematycznym dress codem, a Dzień Sportu – dzieleniem się naszymi sportowymi aktywnościami.

Dzień Koszuli w TIMOCOM

2.      Inicjatywy sportowe TIMOCOM

Skoro już o sporcie mowa… wśród pracowników mamy amatorów wielu dyscyplin, dlatego aktywności ruchowe są świetnym sposobem na integrację. W maju tego roku zakończyła się druga już edycja TIMOlimpiady. Jest to wyzwanie, w którym udział (całkowicie dobrowolny!) polega na pokonaniu określonych dystansów biegiem, spacerem lub/i na rowerze. Nagrody czekają na wszystkich, którym uda się osiągnąć cel, choć w tym przypadku są one drugorzędne. Wzajemna motywacja, dzielenie się sukcesami i fun, słowem #OneTeam w czystej postaci. A to na zespole, który podziela wartości organizacji należy nam najbardziej.

Oprócz wspomnianej wyżej TIMOlimpiady bierzemy także udział w innych przedsięwzięciach, takich jak cykl zajęć z nordic walkingu czy Bieg Firmowy (w naszym tegorocznym debiucie uczestniczyły aż 4 pięcioosobowe zespoły!).

Finaliści TIMOlimpiady i uczestnicy Biegu Firmowego otrzymali firmowe koszulki sportowe. Zwiększenie identyfikacji z marką pracodawcy i promowanie jej na zewnątrz jest więc kolejną – obok oczywistych korzyści dla zdrowia i integracji pracowników – zaletą wprowadzania do firmy sportowego ducha.

Nagroda za ukończenie TIMOlimpiady

3.      Świętowanie ważnych dla firmy wydarzeń

Pod koniec 2021 roku w TIMOCOM przekroczyliśmy symboliczny próg 50.000 klientów. Z tej okazji w biurowej kuchni pojawiły się dekoracje z tą okrągłą liczbą oraz pyszne babeczki. To nie tylko sposób na wspólne świętowanie sukcesu, ale także niecodzienna metoda komunikacji, która na pewno została zapamiętana lepiej niż kolejny mail czy komunikat na Teamsach.

Podobnie było z wprowadzeniem systemu ocen, czyli bardzo pożądanego przez klientów rozwiązania, do naszej giełdy transportowej. Uruchomieniu tej funkcjonalności towarzyszyły symboliczne upominki, które każdy pracownik otrzymał pocztą. You are great! To hasło, które towarzyszyło tej akcji i łączyło funkcjonalność skierowaną do klientów z wyrażeniem uznania dla całego zespołu TIMO.

Upominek z okazji wprowadzenia Systemu Ocen

W 2022 roku nasza firma celebruje 25 lat działalności. Oficjalne obchody zaczęły się w kwietniu. Pracownicy dostali małe paczuszki – niespodzianki z jubileuszowym logiem. Z dwojgiem TIMOs z najdłuższym stażem dział marketingu przeprowadził wywiady, które opublikowaliśmy na stronie internetowej i w social mediach (przeczytasz je TUTAJ i TUTAJ). Kolejnym krokiem była huczna międzynarodowa impreza, która odbyła się we wrześniu w naszej głównej siedzibie w Niemczech. Organizacja podróży do głównej siedziby była kolejną okazją aby zaproponować unikalne doświadczenia dla naszych pracowników. Od działo się! W końcu nazwa #Road Freight Heroes zobowiązuje 😉

4.      Wieczory gier

Od tradycyjnego sportu niektórzy wolną ten online. Z myślą o nich, a także o miłośnikach planszówek, organizujemy co jakiś czas wieczory gier. Jest to świetna okazja do integracji międzyzespołowej poprzez rywalizację w grach planszowych i elektronicznych na biurowej konsoli. W ruch idą także firmowe piłkarzyki: tutaj walki są szczególne zacięte, tym bardziej że panuje niepisana zasada, iż przegrani przez następny tydzień robią wygranym kawę!

Wieczory gier to świetny przykład, że firmowy event nie musi być drogi. Gry bardzo chętnie przynoszą sami uczestnicy, a dodatkowy koszt pracodawcy to jedynie prosty poczęstunek – chociaż zaproponowanie imprezy składkowej, na którą każdy coś przygotowuje, też zapewne spotkałoby się z pozytywnym odzewem.

5.      Świętowanie rocznic

… tych bardziej i mniej związanych z firmą! Za każdym razem, kiedy któremuś z naszych pracowników mija kolejny rok współpracy z TIMO, komunikujemy to poprzez dedykowany post na Teamsach. Niektórzy z nich dodatkowo sami podkreślają te rocznice, przynosząc poczęstunek. Podobnie jest z urodzinami: co prawda nie informujemy o nich publicznie, jednak w dniu swoich urodzin każdy pracownik znajduje w skrzynce mailowej spersonalizowany filmik z życzeniami. A jako, że kochamy niespodzianki mamy już niezłe doświadczenie w ich produkcji. Niepisaną tradycją jest także celebrowanie tego dnia słodkim poczęstunkiem organizowanym przez solenizanta.

Część z nas z własnej inicjatywy podkreśla w ten sposób także inne ważne momenty pracy zawodowej – np. podpisanie pierwszej umowy z klientem czy przedłużenie umowy o pracę.

Rocznica otwarcia nowego biura TIMOCOM

6.      Integracje zespołów

Integracja odbywa się także w węższym gronie. W miarę chęci, czasu i potrzeb poszczególne zespoły spotykają się po pracy na kręglach, w escape roomie czy innych aktywnościach. Wspólnie spędzony czas cementuje relacje nie tylko w działach, ale także np. wśród Team Leaderów. Nasi integrowali się niedawno podczas warsztatów kulinarnych, a efekty (także te smakowe 😉) przeszły najśmielsze oczekiwania. Bardzo polecam ten sposób!

Mistrzowie gotowania z TIMOCOM

A jak w Waszych firmach dba się o employee experience?

Magdalena Kałużna-LitwinMagdalena Kałużna-Litwin
Cześć! Miło, że tu zaglądasz. Mam na imię Magda. Z wykształcenia jestem socjologiem i certyfikowanym HR biznes partnerem. Mam za sobą 12 lat doświadczenia w tzw. zasobach ludzkich, ale nie lubię tego określenia. Praca z zespołem i dla zespołu - to moje DNA. W TIMOCOM, gdzie pracuję jako Human Resources Manager, mówią na mnie HR Lady.